Roza
Administrator
Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany:
Śro 18:53, 09 Mar 2011 |
|
USA, Stan Teksas, 20 sierpnia 1973 roku. Patrol policyjny został wysłany do znajdującego się na odludziu gospodarstwa, należącego do Thomasa Hewitta, pracownika miejscowej rzeźni. Na jego posesji odnaleziono zmasakrowane resztki trzydziestu trzech ofiar. To mrożące krew w żyłach zdarzenie wstrząsnęło całym krajem. Wielu uważa do dziś, że był to najbardziej makabryczny przypadek masowego morderstwa w USA. Władze lokalne doniosły o zastrzeleniu sprawcy i podejrzanie szybko zakończyły całą sprawę. W następnych latach pojawiły się spekulacje, czy policja i FBI nie chcąc szybko zakończyć sprawy zastrzeliła niewinnego człowieka. Teraz, po latch, jedyny ocalały świadek zbrodni ujawnia nieznane do tej pory i jeszcze bardziej przerażające fakty tej makabrycznej historii... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
